Przykład firmy, która nie pozwala pracownikom „błyszczeć” (bez względu na to, jak wiele wyróżniającej się pracy wykonują): Apple Najwięcej, co zobaczysz od inżyniera Apple, to krótka notka na WWDC mówiąca „Pracowałem nad tym.” Nigdy nie widziałem więcej. Swoją drogą, OpenAI skutecznie „podkrada” pracowników z Apple.

Oczywiście wielu inżynierów nie obchodzi, czy wiadomo, nad czym pracowali, lub nie mają pozwolenia, aby o tym mówić po zakończeniu pracy. Ale jest nowa generacja firm technologicznych, które pozwalają na to wszystko - a potem płacą nawet więcej niż np. Apple! Więc dla tych, którzy się tym trochę przejmują…