NOWOŚCI W PIRATE WIRES: W czerwcu, masowo wirusowe badanie MIT rzekomo stwierdziło, że ChatGPT powoduje „uszkodzenie mózgu”. Okazuje się, że większość dziennikarzy i osób, które relacjonowały wyniki, nie przeczytała badania — po prostu podzielili się zdjęciem skanu mózgu i użyli go, aby twierdzić, że AI jest złe. Gdyby to przeczytali, zrozumieliby, że MIT w rzeczywistości udowodniło coś zupełnie innego. Oto podsumowanie na wysokim poziomie: • Tylko 54 uczestników badania zostało zaproszonych do laboratorium cztery razy. Przydzielono im eseje w stylu SAT do napisania w zamian za 100 dolarów, a nie pozwolono im używać niczego poza ChatGPT, aby pomóc im w pisaniu. Nie otrzymali oceny, a napisanie wysokiej jakości eseju nie przyniosło im dodatkowych pieniędzy. • Mieli tylko 20 minut na napisanie swoich esejów, a przez cały czas byli podłączeni do EEG. • Użytkownicy LLM stwierdzili, że używają mniej swojego mózgu podczas pisania, ale użytkownicy Google również używali mniej zasobów poznawczych, chociaż nikt już nie wydaje się przejmować ludźmi korzystającymi z wyszukiwarek, aby wspomagać pisanie. • Większość wniosków z badania opiera się na analizie jakościowej, a nie na skanach mózgu, które stały się wirusowe. • Sami badacze użyli modelu AI do analizy swoich danych, co może zszokować niektórych alarmistów anty-AI, którzy szybko podzielili się badaniem. W zasadzie badanie nie udowodniło, że AI powoduje uszkodzenie mózgu. Udowodniło, że gdy ludzie mają 20 minut na napisanie nudnego eseju SAT, którego nikt nigdy nie przeczyta, i gdy są zmuszeni do używania ChatGPT, nie starają się ani nie przejmują. Nie dlatego, że AI czyni ich głupimi, ale dlatego, że stawka jest nieistniejąca. @drdevonprice przedstawia kompleksowe zdemaskowanie badania, które wszyscy natychmiast źle zinterpretowali, nie czytając go — i wyjaśnia, dlaczego większość uniwersytetów działa na tych samych zepsutych zachętach: ludzie „piszą” rzeczy, na których im nie zależy, aby zdobyć dyplomy, które mają niewielkie znaczenie. Problem nie leży w AI... to szkoła. Pełna historia 👇