prawie powszechna zgoda, że większość zysków z postępu technologicznego będzie gromadzona w sektorze prywatnym, a nie publicznym, i że wiele z tych zysków będzie pochodzić z struktur niekapitałowych nie jest wcale oczywiste, że "fundusz venture" jest najlepiej przygotowany do realizacji tej transakcji.
te nowe fundusze "robimy kredyty prywatne .. ale dla VC" wydają się walczyć w wojnie sprzed wczoraj. jeśli venture to gra zdefiniowana przez dostęp i wiarę, a nie przez underwriting, wydaje się stosunkowo oczywiste, że chcesz być albo "finansistą" z zerowymi kosztami, albo dużą platformą, nic pomiędzy.
13,56K