📊 RAPORT | Tylko 2 ciężarówki z pomocą WFP dotarły do magazynów w Gazie we wrześniu w obliczu głodu i chaosu narzuconego przez Izrael Gdy głód pustoszy Gazę, tylko dwie ciężarówki z pomocą Światowego Programu Żywnościowego z 1,371, które weszły do enklawy we wrześniu, dotarły do magazynów — reszta została przechwycona, zabrana przez zdesperowane tłumy lub gangi po tym, jak Izrael zmusił konwoje do poruszania się po niebezpiecznych, zatłoczonych drogach. Le Monde informuje, że Izrael zlikwidował system dystrybucji UNRWA, zamknął przejście Zikim w połowie miesiąca i teraz kieruje prawie wszystkie konwoje przez Kerem Shalom, gdzie dziesiątki tysięcy głodujących mieszkańców czekają godzinami na słońcu, aby rzucić się na ciężarówki. „Może być 10,000 ludzi na cztery ciężarówki… Głód zamienił ludzi w dzikie bestie,” powiedział Islam Abou Ghassan, 35-letni ojciec siódemki dzieci. „Niektórzy są przejeżdżani przez ciężarówki lub ciągnięci po ziemi, trzymając się worka mąki. Ci, którzy zdołają coś złapać, czasami kończą postrzeleni w nogi przez izraelskich snajperów. To rzeź, a Izrael robi to celowo.” W sumie 2,262 ciężarówki (24,820 ton) weszły do Gazy we wrześniu — to znacznie mniej niż 600 ciężarówek potrzebnych dziennie. Prawie 89% ładunku to żywność. Jednak: ➛ Przechwycone: 1,491 ciężarówek (16,983 ton), w przeważającej części przesyłki Światowego Programu Żywnościowego. ➛ Dotarły: Tylko 772 ciężarówki (7,877 ton) dotarły do swoich miejsc przeznaczenia. World Central Kitchen dostarczył 377, UNICEF 208. Światowy Program Żywnościowy: tylko 2. Ministerstwo Zdrowia Gazy informuje o ponad 2,500 zabitych i 18,500 rannych w ciągu czterech miesięcy od końca maja, próbując zdobyć jedzenie, czy to w miejscach pomocy, czy wzdłuż tras konwojów. Handlowcy z sektora prywatnego — którzy teraz obsługują 30% towarów wchodzących do Gazy — płacą uzbrojonym gangom 40,000 dolarów za konwój w zamian za ochronę, odzyskując koszty, sprzedając po wygórowanych cenach. Agencje ONZ twierdzą, że nie mogą przyjąć takich metod, nie podsycając bezprawia: „Nie chcemy, poprzez ślepe inwestycje, utrwalać uzbrojonych gangów i jeszcze bardziej zagrażać już kruchemu porządkowi publicznemu,” powiedział rzekomo urzędnik humanitarny w rozmowie z Le Monde. Gdy Izrael został poproszony o odpowiedź, urzędnik COGAT powiedział Le Monde: „To do [agencji ONZ] należy zapewnienie ich bezpieczeństwa, gdy ładunek otrzyma zielone światło od armii. Tak czy inaczej, ta pomoc jest kradziona przez cywilów, którzy jej potrzebują, więc jaki jest problem?” System narzucony przez Izrael spowodował zator w dostarczaniu pomocy, powszechne zyski i brak jedzenia dla najbardziej wrażliwych mieszkańców Gazy — dzieci, starszych, chorych.