Następne kilka miesięcy mojego życia będzie wyglądać jak prawdziwy zgiełk. Trasa książkowa. Wydarzenia. Dużo samolotów. Wywiady w telewizji. Podcasty. TOXIC GRIT trafi na półki 21 października, a ja daję z siebie wszystko. Jeśli śledzisz mnie od jakiegoś czasu, możesz myśleć... „Czekaj.....czy nie jesteś osobą anty-zgiełkową?” Tak. I oto, co większość ludzi myli w kwestii ambicji: Nie chodzi o to, jak ciężko pracujesz. Chodzi o to, dlaczego pracujesz ciężko. Ten sezon przychodzi po okresie głębokiego odpoczynku i recalibracji. Mój ostatni rok był sezonem rutyny, granic i bycia w porządku z zapuszczaniem korzeni, zamiast kwitnąć na jasny kolor, aby wszyscy mogli to zobaczyć. (To zabawne, jak zapominamy, że sama matka natura ma cykle życia, ale oczekujemy, że będziemy kwitnąć przez cały rok) Ale teraz......jestem gotowa, aby zakwitnąć. Czas na świadome posunięcie naprzód. I robię to z 3 wyraźnymi punktami kontrolnymi: ➡️ Zdefiniowany harmonogram. Ten sezon ma twardy koniec. W grudniu dokonam ponownej oceny i zrównoważenia. To nie chodzi o zgiełk jako styl życia…. to zgiełk jako część mojego cyklu życia. ➡️ Świadomy cel. To dążenie nie pochodzi z miejsca ego, niepewności ani potrzeby zewnętrznej walidacji. Jest napędzane moją misją, aby dostarczyć tę książkę i jej ramy do rąk ludzi, którzy ich potrzebują. ➡️ Zgodna komunikacja. Usiadłam z moimi dziećmi, moim partnerem, moim zespołem i moimi przyjaciółmi. Wszyscy wiedzą, jak wygląda ten sezon i jak nadal będę się pojawiać w najważniejszych dla mnie sposobach. Będę w domu w każdy weekend, aby być z dziećmi. Mój partner będzie podróżować ze mną tak często, jak pozwala na to nasz harmonogram współrodzicielstwa. Dan przejmuje dużą część obciążenia poznawczego w domu, żebym mogła to zrobić. Jutro podzielę się tym, że przygotowuję się na sezon zgiełku jako cykl życia....nie cykl życia z 85 000 ambitnymi ludźmi! Zapisz się na mój newsletter na
2,79K