Moja mama ma talent do wyczuwania momentów na rynkach towarowych, takich jak złoto i ropa. Teraz chce, żebym zainwestował 30k w ETH. Część mnie myśli, że jej instynkty z tradycyjnych finansów nie mają tutaj zastosowania i ETH może jeszcze mieć miejsce na spadki. Część mnie zastanawia się, czy to naprawdę jest dno. Co byś zrobił?