Amadeusz (1984) to kino działające na pełnych obrotach. Forman przekształca geniusz i zazdrość w coś operowego i szalenie zabawnego, a każde ponowne obejrzenie sprawia, że rywalizacja Mozarta i Salieriego uderza jeszcze mocniej. Arcydzieło, które nigdy nie traci swojej ostrości.