myśli kompozytora-1: czuję, że WRESZCIE wróciłem do "kodowania" i jestem w pełni w flow. Nie akceptuję byle jakiego podejścia, ponieważ wiem, że przepisanie rzeczy w "właściwy" sposób zajmuje tylko chwilę. Trochę mi tego brakowało, szczerze mówiąc.