Poranek. Poznajcie Briana. Podczas lockdownu pływałem moją łodzią z centralnego Londynu przez jakiś czas i zacumowałem w Harefield. Każdego wieczoru spacerowałem nad jeziora w pobliżu i siadałem na kłodzie, oglądając zachód słońca, a każdego wieczoru Brian, łabędź, podpływał, aby mnie zobaczyć i razem oglądaliśmy zachód. Tylko we dwoje w naszym małym świecie.