🇺🇸 TRUMP’S BALLROOM BLITZ: EDYCJA BIAŁEGO DOMU Ameryka znowu szaleje - tym razem z powodu prywatnie finansowanej sali balowej Trumpa w Białym Domu. Czas na moralną panikę... Oto rzecz: każdy prezydent od Teddy'ego Roosevelta pełnił rolę architekta. 1902: TR buduje Zachodni Skrzydło. 1934: FDR przenosi Gabinet Owalny i instaluje basen. Lata 70.: Nixon wymienia go na kamery i kręgielnię. Obama? Przerobił kort tenisowy na półkort do koszykówki. Teraz jest rok 2025. Trump dodaje żyrandol i marmurową podłogę. A ludzie wpadają w panikę. Prywatnie opłacone, historycznie spójne, politycznie wybuchowe. Różnica nie polega na tym, co zbudował - chodzi o to, jak głośno to słychać. Bo w D.C. władza się nie zmienia... po prostu dostaje większy pokój do tańca. Źródło: @RapidResponse47, AP