Manriquez: Jakie masz zdanie na temat wyboru Bad Bunny'ego jako wykonawcy podczas przerwy na Super Bowl? Johnson: Nawet nie wiedziałem, kim jest Bad Bunny, ale w mojej opinii to straszna decyzja. Manriquez: Dlaczego? Johnson: Cóż, wydaje się, że nie jest kimś, kto przyciąga szerszą publiczność. A myślę, że, wiecie, na Super Bowl jest tak wiele oczu. Dużo młodych, podatnych na wpływy dzieci. I myślę, że, wiecie, w mojej opinii, powinien wystąpić Lee Greenwood lub inni wzory do naśladowania. Nie ktoś taki jak on. Śledź @PabloReports po więcej.