Czas, aby przypomnieć sobie, jakiego rodzaju ludzie pełnili tutaj rolę szefów Służby Bezpieczeństwa w niedalekiej przeszłości. Ami Aylon, kilka miesięcy po 7 października, w wywiadzie pełnym patosu i samouwielbienia udziela Al-Dżazirze de facto moralnej legitymacji dla okropieństw Hamasu.