Więc rosyjski tankowiec "Shadow fleet", który został dramatycznie "przejęty" przez francuskich komandosów, ponieważ był "statkiem do wystrzeliwania dronów" Nie miał żadnych dronów na pokładzie, miał chińską załogę i pozwolono mu kontynuować podróż. Kolejna fałszywka. Kolejna nieudana prowokacja.