Rynki predykcyjne są często odrzucane jako „hazard” — tak samo jak samochody kiedyś były odrzucane jako „powozy bez koni”. Jak każda nowa innowacja, nie pasują one ściśle do żadnej jednej kategorii. Już widzimy, jak rynki predykcyjne zakłócają działalność zakładów sportowych, przekształcają sposób, w jaki wiadomości są raportowane/konsumpowane, i dają traderom natywne narzędzie do wyceny oczekiwań. Zmiana już się dokonuje.