Zasadniczo zgadzam się z Ta-Nehisi Coatesem bardziej niż z Ezrą Kleinem. Tak naprawdę nie wiem zbyt wiele o Charlie Kirk, ale nie sądzę, żebyśmy musieli kanonizować ludzi, którzy zostają zamordowani, a podejrzewam, że Ezra po prostu dał się ponieść chwili...

ALE myślę, że Coates ostatnio całkowicie zaangażował się w rodzaj lewicowej polityki, która nie będzie dobra dla kraju ani dla partii demokratycznej. Uważam również, że progresyści powinni ponownie ocenić wpływ, jaki pomysły Coatesa miały nawet w latach 2010.

Więc chociaż uważam, że Coates ogólnie nie jest dobrą siłą w postępowej polityce w tej chwili, myślę, że w tej konkretnej debacie z Ezrą wypadł lepiej.