W obliczu zamknięcia rządu i braku danych z BLS, liczby z sektora prywatnego zyskują na znaczeniu. Tak było w przypadku raportu ADP, który pokazał spadek zatrudnienia o 32 tys. w wrześniu w porównaniu do oczekiwań na poziomie +51 tys. A zgadnij co? To nastąpiło po wydruku -3 tys. w sierpniu, który pierwotnie ujawnił wzrost o +54 tys., więc ogromna rewizja w dół. Teraz poczekamy, aby zobaczyć, czy Nela Richardson z ADP poczuje presję prezydencką na Truth Social. Nagle, szanse na recesję nie są na poziomie 0%, który rynki akcji i kredytowe dyskontowały przez jakiś czas.