Hillary Clinton zdaje się sugerować, że biali, chrześcijańscy mężczyźni "wyrządzają taką szkodę temu, do czego powinniśmy dążyć" Nie brzmi to zbyt egalitarnie Czy chciałaby, abyśmy założyli, że chociaż wkład wszystkich Amerykanów jest mile widziany, niektórzy są bardziej mile widziani niż inni?