Wczoraj fale do mnie mówiły. Leżałem w wodzie. Oddychając wdechem i wydechem, gdy fale unosiły mnie w górę. Było wzburzone, co oznacza, że przyszło wiele fal. Jedna po drugiej. Nawet wpadłem do pralki😆 Ale potem pojawiła się idealna fala. I to była najlepsza jazda, jaką miałem w Holandii. I to tylko pokazuje. Sytuacja staje się szalona tuż przed tym, jak się wydarzy. I często nawet nie zdajesz sobie sprawy. Jak to się dzieje. Po prostu się dzieje.
Również wideo nie zostało zrobione wczoraj, ale prawdopodobnie gdzieś w 2019 roku. Wczoraj woda była zupełnie innym potworem. Wideo było po prostu urocze
1,97K