Najcenniejsza rozmowa, w jakiej kiedykolwiek brałem udział, to czat grupowy pełen traderów - z powodu apetytu na ryzyko wujka nic nie zarobiłem na handlu, ale dużo nauczyłem się o produkcie. Ci degensi wykorzystują wszystko, zanim zrobią to inni, więc niezależnie od tego, czy Vitalik ich popiera, czy nie, ja to robię.