Wszyscy wołali, aby OpenAI stało się otwartym źródłem, machając każdym możliwym moralnym sztandarem. Teraz gpt oss jest tutaj, a dosłownie nikt go nie używa. Wygląda na to, że nigdy nie chodziło o otwarte źródło, tylko o paplanie dla słodkiego smaku moralnej wyższości i kilku polubień na Twitterze.