Hilarious. Nikt na tym wydarzeniu, w szeregach, nie uważał, że historia establishmentu to cokolwiek innego niż totalna bzdura. Zauważyłeś, że jedynymi ludźmi, którzy w to wierzą, są biali ludzie z klasy średniej w miastach (establishment), którzy są Marxoids, Leftoids i Zio-Rightoids? Wciąż jest to dla mnie absolutnie zabawne, że większość ludzi w pan-lewicy politycznie (a to obejmuje DSA i większość ultrasów, a także banalnych shitlibów) to ci, którzy po prostu chcą wierzyć, że trans furries antifa zabiła Kirka. I myślą, że to jest DOBRA rzecz. O, jak formują się linie klasowe. Co za niesamowita rzecz, którą Kirk nam dał: maska, która pokazuje, kto jest kim. Okazuje się, że nie ma to nic wspólnego z etykietami, a wszystko z klasą, jak zawsze. Cieszący się rentierskim kapitałem i ci, którzy myślą, że to żart.