Uważam, że istota i największy potencjał zastosowania inskrypcji polega na przeniesieniu danych, które nie są zapisane w księdze, na blockchain. W takim przypadku prędkość 10 minut na blok jest całkowicie wystarczająca. W handlu dziełami sztuki, kto by się przejmował różnicą między 10 minutami a milisekundą? Przy transakcji na 10 miliardów dolarów, czy nie czulibyśmy się trochę nieswojo, gdyby wszystko odbyło się w mgnieniu oka, w ciągu jednej sekundy? Jeśli do tego dołożymy pewne aspekty prywatności na blockchainie, to nawet w przypadku dużych krajów, transakcje między bankami centralnymi i instytucjami mogą być w pełni realizowane na łańcuchu BTC. Blok Canton @CantonNetwork również powstaje co 10 minut, a w testach rozliczeń weksli między 13 bankami centralnymi organizowanymi przez BIS i Bank Światowy, również w pełni spełnia wymagania.