$TSLA Wczoraj byłem na myjni samochodowej, a ktoś podszedł do mnie i zaczął pytać o FSD. "Czy to naprawdę potrafi jeździć samodzielnie? Działa na autostradach? Czy mógłbym mu zaufać? Na pewno się nie boisz?" Zacząłem tłumaczyć, jak bardzo korzystam z FSD i jak zaczyna to naprawdę wydawać się naturalne. Tak wiele osób wciąż nie wie, czy autonomiczne prowadzenie jest realne, czy kiedykolwiek będzie możliwe. Jedna rzecz, którą powiedział, utkwiła mi w pamięci: "Człowieku, po prostu zaczynam być zmęczony prowadzeniem." Uczucie, które mam, gdy nie muszę robić każdej małej części jazdy, a mogę po prostu monitorować pojazd, podczas gdy myślę, jest tak wyzwalające... gdy dostaniemy niestrzeżone FSD, to będzie GG.