kiedy przez jakiś czas nie piszę na maszynie do pisania, patrzę wstecz na swoją pracę i myślę, że to ja to napisałem?
kiedy jesteś w swoim żywiole, wszystko bierzesz za pewnik
kiedy biegasz, zaczynasz wpadać w pułapkę wyobrażania sobie publiczności i próbujesz sprawić, by klaskali głośniej
nie musisz się martwić